Displaying selected surveys.

Accepted and processed

#293 - Survey sent on 18.01.2011, 22:13:32

Student SGH, studia licencjackie, studiuje już 3 semestry na SGH. Mieszka w Warszawie.

Brakuje:

- swobodnego dostępu do WiFi i gniazdek w budynku G i A
- wygodnych foteli dla czekających na zajęcia
- cichego miejsca do wypoczynku i nauki poza biblioteką
- kampusu z prawdziwego zdarzenia, otwartego dla studentów (ogrody rektorskie powinny być parkiem dla studentów SGH, a nie zamkniętą przestrzenią na samochody dla pracowników)

Należy:

- przede wszystkim modernizacyjnych: wymiana okien, remonty sal i korytarzy; w obecnym stanie w zimie jest po prostu zimno, sale i Aule są zaniedbane, generalnie nie sprawia to dobrego wrażenia
- remont elewacji budynków G i A
- udostępnienie ogrodów rektorskich studentom poprzez zainwestowanie w ławki, stoliki, infrastrukturę parkową
- stworzenie sali, miejsca do nauki, z kompletną infrastrukturą komputerową i ułatwiającą naukę (na wzór sal do cichej nauki w BUWie)
- zbudować basen z prawdziwego zdarzenia z zapleczem (będę korzystał/a!)
- parkingi z centrum kampusu schować pod ziemię
- stworzyć parkingi rowerowe (oraz przebieralnie z prysznicami)

Cenię:

- Aulę Spadochronową jako miejsce spotkań i targów
- możliwości, jakie daje studentom ta uczelnia
- dobrą pozycję organizacji studenckich

Przeszkadza:

- zły stan techniczny G
- okropny budynek F oraz jego stan techniczny
- ogrody rektorskie jako parking, brak kampusu z prawdziwego zdarzenia

Uwagi:

Generalnie rzecz ujmując, kampus SGH jest w fatalnym stanie, zarówno technicznym, jak i koncepcyjnym. Całe życie akademickie sprowadza się do Auli Spadochronowej jako centralnego punktu spotkań i działalności organizacji studenckich, co jest niejako naturalne, niestety kosztem kampusu jako całości. W moim odczuciu wynika to z zamkniętych dla studentów rektorskich. Owszem, oficjalnie są one otwarte i dostępne, jednak, mówiąc kolokwialnie, dwie ławki na krzyż nie zachęcą studentów do przebywania w ogrodach. Moim zdaniem parking na tyłach budynku G powinien zostać przeniesiony pod ziemię (wydzielona część dla pracowników i wykładowców SGH + miejsca dla studentów), a w jego miejscu powinien powstać park, kampus z prawdziwego zdarzenia (vide: kampus Wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego). Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie przestrzeni parkowo-rekreacyjnej, z ławkami, stolikami, czystymi trawnikami, siłownią pod gołym niebem czy małym oczkiem wodnym. Zdaję sobie sprawę, że takie rozwiązanie wygenerowałoby olbrzymie koszty, jednak snuję tutaj wizję bardziej długookresowego rozwoju kampusu SGH. Jednak jestem przekonany, że metodami małych kroków, to jest stopniową rewitalizacją ogrodów rektorskich oraz zachęcaniem studentów do korzystania z nich (instalacja nowych ławkek, stolików) można by zrobić z kampusu SGH miejsce bardziej przyjazne studentom i nie ograniczać go tylko do Auli Spadochronowej.